Strony

Claret Roses | ChanBaek : Prolog


  Znowu. Po raz kolejny stoję w tym samym miejscu, z tą samą bordową różą, przed tym samym grobem. I cicho płaczę, chcąc dać upust wszystkim emocjom. Wszystkie wspomnienia dotyczące mojego ukochanego zaczęły przewijać się przed oczami jak co dzień.

Można by powiedzieć, że jest to powracająca jak bumerang karuzela, która ruszyła tuż po stracie najważniejszej osoby w moim życiu, w której głównymi bohaterami jestem ja... I wspomnienia, próbujące zastąpić doskwierającą mi samotność.

Można też twierdzić, że nasze wspólne życie było jak kiepska komedia romantyczna, która miała za sobą wiele przeszkód, bólu, upadków i wzniesień.

Lecz nawet ta kiepska komedia romantyczna już się dla nas zakończyła.

Opuściłeś mnie, tonącego w bordowych płatkach róż.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz